Ponad 47 tys. rodzin z województwa śląskiego będą musieli sprawdzić policjanci. Zgodnie z ewidencją ludności każda z nich powinna mieć dziecko w wieku około półtora roku. Ponad tydzień temu w okolicach Cieszyna znaleziono zwłoki chłopca, który miał właśnie od 12 do 18 miesięcy. Dziecko zmarło z powodu urazu brzucha. Do dziś nie ustalono jego tożsamości.

Policjanci rozpoczną akcję w ciągu najbliższych dni. Z każdej jednostki w regionie zostaną oddelegowani funkcjonariusze, którzy pójdą pod wskazane adresy i sprawdzą, czy jest tam półtoraroczne dziecko lub ewentualnie ustalą, co się z nim dzieje. Jeśli okaże się, że rodzina wyjechała za granicę, sprawdzą, kto opiekuje się dzieckiem (w Polsce lub za jej granicami).

Po publikacji zdjęcia chłopca w internecie codziennie policjanci odbierają dziesiątki telefonów. Funkcjonariusze do tej pory w całym kraju "odwiedzili" 200 rodzin. Najczęściej były to zgłoszenia od zaniepokojonych sąsiadów twierdzących, że od dawna nie widzą w pobliskim domu dziecka, który być tam powinno.

Policja sprawdziła już też m.in. okoliczne domy dziecka, domy samotnych matek, pogotowia opiekuńcze, a także rodziny z tak zwaną niebieska kartą, czyli takie, gdzie dochodziło do przemocy. Na razie jednak nie trafili na żaden ważny ślad.