Dwa punkty karne za rozmowę przez telefon w czasie jazdy; pięć za parkowanie i sześć za przewożenie dziecka bez fotelika – na takie kary narażeni będą kierowcy według nowego policyjnego punktatora przygotowanego przez Komendę Główną Policji.

Wyjątkowy skok w liczbie punktów karnych widać przy drobniejszych wykroczeniach. Czterokrotnie więcej punktów niż dotychczas mamy otrzymywać za brak pasów – to aż cztery punkty. Za rozmowę przez telefon komórkowy – dwa punkty. Dzisiaj policja nie karze za to odebraniem punktów. Drogówka zwraca uwagę że to nie tyle drobne, co nagminne wykroczenia:

Kierowcy bardziej boją się punktów karnych niż samego mandatu – mówią policjanci. To na razie projekt, ale musimy się przygotować na to, że zmiany wejdą w życie za kilka miesięcy.