Policjanci z Tomaszowa Mazowieckiego zatrzymali pijanego kierowcę szkolnego autobusu. Razem z mężczyzną jechało ponad ponad 30 dzieci. 64-latek miał w organizmie 1,7 promila alkoholu. Grozi mu do 2 lat więzienia.

Funkcjonariusze z Tomaszowa Mazowieckiego zatrzymali autobus do rutynowej kontroli.

Po przebadaniu kierowcy na zawartość alkoholu okazało się, że ma on w organizmie 1,7 promila. Wiózł do szkoły 32 dzieci. Został zatrzymany.

64-latek trafił do policyjnego aresztu. Kiedy wytrzeźwieje zostanie przesłuchany.

Grozi mu do 2 lat wiezienia i utrata prawa jazdy.

(ug)