Jak na razie do soboty muzułmańscy porywacze z Filipin odłożyli uwolnienie sześciu europejskich zakładników, którzy mieli zostać wypuszczeni w piątek - poinformowali negocjatorzy.

Porwania dokonali partyzanci z ugrupowania Abu Sayyef, walczącego o oderwanie od katolickich Filipin muzułmańskiego południa kraju. Na początku września zwolniono już 16 osób z krajów europejskich. Zdaniem miejscowych władz, w zamian za uwolnienie cudzoziemców zapłacono olbrzymi okup. Pieniądze rzekomo miały pochodzić z Libii. Zwolnieni po odzyskaniu wolności zostali bowiem przewiezieni do Trypolisu, gdzie podziękowali władzom libijskim za interwencję.

W rękach porywaczy pozostaje nadal trzech Francuzów, dwóch Finów i jeden Niemiec. Niestety, nie jest pewne, jak długo jeszcze potrwa ich gehenna. Już wcześniej bowiem jeden z negocjatorów oświadczył, że wyznaczone na piątek uwolnienie europejskich zakładników trzymanych na południu Filipin opóźnia się.

11:45