Jarosław Kaczyński nie przekaże osobiście Donaldowi Tuskowi swojego gabinetu w kancelarii premiera. Zrobi to w jego imieniu wicepremier Przemysław Gosiewski, który również – jak dowiedział się RMF FM – wręczy nowemu szefowi rządu list z życzeniami pomyślności.

Donald Tusk wyraził nadzieję, że o nieobecności Jarosława Kaczyńskiego zdecydowały jedynie „wypadki losowe”. Jestem już człowiekiem doświadczonym, przyzwyczajonym do pewnych sytuacji. Nie wnikam w szczegóły i powody, dla których nie będę miał zaszczytu i satysfakcji przejmować obowiązków od ustępującego premiera - powiedział lider PO.

Rzecznik obecnego rządu Jan Dziedziczak stwierdził, że premier miał już od dawna zaplanowany wyjazd za Warszawę i nie mógł go już odwołać. Reporterka RMF FM Agnieszka Milczarz usłyszała, że gdyby premier chciał być nieuprzejmy i złośliwy, to nie zaproponowałby Tuskowi gościny w KPRM na czas pracy przy budowie rządu. Premier-elekt tej propozycji jednak nie przyjął.

Zaprzysiężenie rządu rozpocznie się o godz. 10:15. Desygnowany na premiera poinformował, że po uroczystości, o godz. 14:00, odbędzie się pierwsze posiedzenie Rady Ministrów.