Mróz, a do tego śnieg - i to już w tym tygodniu. Takie są prognozy, które powinny być poważnym ostrzeżeniem dla drogowców. Nauczeni doświadczeniem sprzed roku, kiedy śnieg zaskoczył przede wszystkim Warszawę, nasz reporter Mateusz Wróbel w Zarządzie Oczyszczania Miasta dopytywał, co zrobić w tym roku, żeby uniknąć powtórki.
Po pierwsze, można wysłać e-maila na adres: zima@zom.pl. Wprawdzie tak będzie najprościej, ale z pewnością nie najszybciej. Zarząd Oczyszczania Miasta ma również specjalną infolinię, ale - uwaga - numer ten służy do zgłaszania spraw związanych z czystością w stolicy. Chyba że... - jak czytamy w regulaminie infolinii - śnieg i breję na drodze uznać za "zjawisko negatywnie wpływające na ład".
Zawsze możemy zadzwonić. Po takiej interwencji ZOM musi wysłać patrol do odśnieżenia ulicy. Pod warunkiem, że jest to droga, po której jeżdżą autobusy komunikacji miejskiej, bo za pozostałe ulice, a jest ich zdecydowanie więcej, odpowiedzialnych jest 18 warszawskich dzielnic. A te nie zawsze radzą sobie z odśnieżaniem.
Możemy również interweniować w straży miejskiej pod numerem 987. Warto jednak zaznaczyć, że zimą strażnicy mają ręce pełne roboty, więc załatwienie sprawy nie odbędzie się szybko.
Jedyna dobra wiadomość jest taka, że w tym roku więcej firm będzie odśnieżało miejsca w strefie płatnego parkowania. Więc nie powinien powtórzyć się scenariusz sprzed roku, kiedy to na miejscach parkingowych niemal całą zimę leżały hałdy śniegu.
