Dopiero we wtorek szamotulska prokuratura przesłucha Wiolettę Woźną. Kobieta została pozbawiona płodności przez lekarzy w czasie porodu w tamtejszym szpitalu. 42-letnia mieszkanka Błot Wielkich w Wielkopolsce miała złożyć zeznania dzisiaj. Jej adwokat poprosiła jednak o zmianę terminu.

Kobiecie tuż po narodzinach dziecka odebrano córkę i przekazano rodzinie zastępczej. Kilka dni temu okazało się jednak, że po porodzie kobieta została poddana sterylizacji. Prokuratura sprawdza, czy zabieg przeprowadzono zgodnie z prawem. "Gazeta Wyborcza" napisała w zeszłym tygodniu, że nikt nie pytał pacjentki o zgodę.

Warto podkreślić, że osoba, która spowodowała ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci pozbawienia płodności, podlega karze do 10 lat więzienia.