Prokuratura w Brzozowie na Podkarpaciu postawiła zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia mężczyźnie, który napadł na 12-letnią dziewczynkę. Śledczy wystąpili także do sądu o trzymiesięczny tymczasowy areszt dla przestępcy. Do napadu doszło w niedzielę w Jabłonce.

24-latek nożem kilka razy zranił nastolatkę w okolice klatki piersiowej, ukradł jej telefon, 2 złote i uciekł. Dziewczynka trafiła do szpitala. Jej życiu nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo.

Przestępca wpadł w ręce policji tego samego dnia wieczorem. Młody człowiek przyznał się, że to on zaatakował dziewczynkę. 24-latek jest dobrze znany brzozowskiej policji; był już wcześniej notowany. Ma na swoim koncie kradzieże i kradzieże z włamaniem, ponad 1,5 roku spędził w więzieniu. Miesiąc temu opuścił zakład karny.