Sopocka policja skierowała do sądu wniosek w sprawie ukarania mężczyzny, który miał złośliwie niepokoić córkę premiera Katarzynę Tusk. Łukaszowi P. grozi kara ograniczenia wolności, grzywny do 1,5 tysiąca złotych lub nagana.

Jak poinformowała Marta Augustyn z sopockiej policji, wniosek o ukaranie mężczyzny został złożony w miejscowym sądzie rejonowym. Do złośliwego niepokojenia miało dochodzić między 27 marca a 5 maja.

Katarzyna Tusk zawiadomiła policję o możliwym popełnieniu wobec niej przestępstwa stalkingu w marcu. Sprawą zajęła się sopocka prokuratura, ale - po przeprowadzeniu śledztwa - uznała, że zachowanie mężczyzny nie wyczerpało znamion przestępstwa stalkingu. W sms-ach i rozmowach nie pojawiały się bowiem wulgaryzmy, groźby czy wyrażenia obsceniczne.

Śledczy uznali, że w tym przypadku nie doszło do przestępstwa stalkingu, ale do wykroczenia polegającego na złośliwym nękaniu, umorzyli więc śledztwo i przekazali sprawę do dalszego prowadzenia policji.

Funkcjonariusze i śledczy nie chcą podać, kim jest osoba, która miała niepokoić córkę premiera. Według mediów jest to syn znanego kompozytora.