Poznańska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie awarii gazociągu i pożaru, do którego doszło w Murowanej Goślinie (Wielkopolskie). Postępowanie dotyczy spowodowania zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób.

Poznańska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie awarii gazociągu i pożaru, do którego doszło w Murowanej Goślinie (Wielkopolskie). Postępowanie dotyczy spowodowania zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób.
Pogorzelisko w Murowanej Goślinie /Jakub Kaczmarczyk /PAP

W nocy z czwartku na piątek w Murowanej Goślinie (Wielkopolskie) doszło do rozszczelnienia gazociągu wysokiego ciśnienia Poznań-Rogoźno i do pożaru. Zniszczone zostały trzy budynki mieszkalne i budynek gospodarczy. Kilkanaście innych budynków zostało uszkodzonych. 

Rzeczniczka poznańskiej prokuratury okręgowej Magdalena Mazur-Prus podała we wtorek, że śledztwo prowadzone jest w sprawie sprowadzenia zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać eksplozji materiałów łatwopalnych.

Mazur-Prus poinformowała, że dotąd w sprawie zostali przesłuchani pierwsi świadkowie. Uszkodzona rura została zabezpieczona do dalszych badań.

Na miejscu zdarzenia przeprowadzono oględziny terenu, zabudowań oraz miejsca, gdzie znajdował się rozszczelniony gazociąg. W oględzinach brali udział biegli z dziedzin: pożarnictwa, gazownictwa, nauk geograficznych i geologicznych a także inspektorzy nadzoru budowlanego i drogowego.

W toku prowadzonych czynności stwierdzono, że kilkanaście zabudowań oraz samochodów stojących w pobliżu miejsca zdarzenia zostało w różnym stopniu uszkodzonych: stopiły się elementy plastikowe, rynny, styropian pod tynkiem, popękały szyby w oknach, uszkodzone zostały drzwi wejściowe do budynków.

Śledztwo wszczęła Prokuratura Rejonowa Poznań-Stare Miasto. Za sprowadzenie zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, grozi nawet dziesięcioletnie więzienie. 

(MN)