Prokuratura w Jeleniej Górze umorzyła śledztwo dotyczące corhydronu - leku produkowanego w jeleniogórskiej Jelfie. Sześć lat temu na rynku pojawiły się ampułki, w których była zwiotczająca mięśnie scolina. Na skutek pomyłki zmarła jedna osoba, a szesnaście innych miało problemy że zdrowiem.

Zarzuty nieumyślnego wprowadzenia do obrotu leku o niewłaściwej jakości usłyszeli Marek B i Andrzej S - kierownik i zastępca wydziału ampułek Jelfy. Prokuratorzy uznali jednak, że nieprawidłowości dotyczące organizacji pracy w fabryce nie pozwalają obciążyć winą konkretnej osoby.