Przez trzy tygodnie najlepiej wyposażony szpital położniczy na Dolnym Śląsku, przy ul. Dyrekcyjnej we Wrocławiu, będzie remontowany i dezynfekowany. Od dzisiaj wstrzymane zostają przyjęcia do tej placówki. A to oznacza większy tłok w innych porodówkach.

We Wrocławiu są jeszcze dwa duże oddziały położnicze i to tam kierowane będą kobiety w ciąży. Ich dyrektorzy mówią jednak, już teraz mają pełną obsadę łóżek, więc nie będą w stanie przejąć wszystkich pacjentek.

Podobnie jest na porodówkach w miejscowościach w okolicy Wrocławia. W najtrudniejszej sytuacji znajdą się jednak kobiety w ciążach wysokiego ryzyka - do tej pory wszystkie takie przypadki trafiały do zamykanego właśnie szpitala. Teraz pomoc może im zaoferować jedynie klinika Akademii Medycznej. Kobiety, którym udało się urodzić przed wakacyjnym remontem, mówią o wielkim szczęściu. Ze świeżo upieczonymi rodzicami i Mariuszem Zimmerem, szefem placówki przy Dyrekcyjnej rozmawiał reporter RMF FM Maciej Stopczyk.

Po szpitalu na Dyrekcyjnej, remonty ruszą także w pozostałych dwóch szpitalach położniczych, a wszystkie pracować będą znów dopiero po wakacjach.