Informacja o śmierci byłego premiera Jana Olszewskiego wywołała lawinę komentarzy i wspomnień. Zobaczcie, jak zareagowali na tę smutną informację politycy i komentatorzy.

Informacja o śmierci byłego premiera Jana Olszewskiego wywołała lawinę komentarzy i wspomnień. Zobaczcie, jak zareagowali na tę smutną informację politycy i komentatorzy.
Jan Olszewski na zdj. z 1991 roku /Ireneusz Radkiewicz /PAP

To był człowiek, który zdawał sobie sprawę, że te zmiany, które nastąpiły w 1989 r. i kolejnych latach są dalece niewystarczające, że to nie jest jeszcze to, co można określić jako państwo naprawdę demokratyczne i naprawdę niepodległe. Bardzo konsekwentnie walczył o to, żeby to się zmieniło. To była walka trudna, do dziś dnia jeszcze jej nie wygraliśmy, ale angażował się w nią bardzo i był tym pierwszym premierem rządu, który trwał krótko, ale który naprawdę bardzo dużo zdziałał - obronił Polskę przed uzależnieniem od Rosji i jednocześnie rozpoczął taki zdecydowany marsz na Zachód - powiedział Jarosław Kaczyński w TVP Info.

Był człowiekiem o wymiarze męża stanu, takim człowiekiem, który patrzył na rzeczywistość w sposób dalekowzroczny, człowiekiem, który widzi to, czego inni nie widzą, był człowiekiem bardzo inteligentnym i doskonale poinformowanym, znającym rzeczywistość polską i międzynarodową. Bardzo celnie ją oceniającym - dodał.

Kaczyński podkreślił, że to od Jana Olszewskiego bardzo dużo nauczył się w polityce. Ta śmierć jest i dla mnie osobistym ciosem, odejściem kogoś, kto był w moim życiu bardzo ważny - powiedział.

Pan premier Olszewski był pierwszym premierem w czasach już Rzeczpospolitej, która odzyskała swoją wolność po w pełni wolnych wyborach. Był człowiekiem, którego droga życiowa była drogą wolnej Polski, człowiekiem o bardzo silnym charakterze, był człowiekiem, który uosabiał też kilka epok, przez które przechodziła Polska - mówił z kolei szef rządu Mateusz Morawiecki.

Urodził się jeszcze w czasach II Rzeczpospolitej, był członkiem Szarych Szeregów, walczył w powstaniu warszawskim, walczył o wolność Polski w tym strasznym czasie drugiej apokalipsy, a potem zachowywał się jak trzeba w czasie PRL, kiedy bronił w procesach politycznych działaczy opozycyjnych. Bronił m.in. mojego ojca w 1988 r., kiedy po sześciu latach ukrywania się w podziemia w końcu SB złapała jego i Andrzeja Kołodzieja, niewiele było chętnych wówczas do obrony - przypomniał Morawiecki.

Szef rządu stwierdził, że Jan Olszewski nie miał "chwili wahania", żeby podjąć się obrony opozycjonistów.

Premier przypominał także rolę Olszewskiego w Komitecie Obrony Robotników oraz Solidarności. Był jedną z najważniejszych osób Solidarności - mówił.

"Zmarł Jan Olszewski - był wyjątkowym Człowiekiem i politykiem, który z odwagą i poświęceniem służył Polsce i Polakom. Cześć Jego pamięci" - napisał na Twitterze marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Człowiek oddany sprawom polski, sprawom Polaków. Przede wszystkim człowiek wielkiej dobroci i wielkiej sprawiedliwości. Żal, wielki żal. Do ostatnich swoich chwil był aktywny, udzielał wywiadów, komentował  to, co się dzieje na scenie politycznej. Widać, że zależało mu na sprawach Polski do ostatniej chwili - dodał Karczewski w rozmowie z dziennikarzami w Senacie. 

"Zmarł Premier Jan Olszewski. Wielki patriota. Wiernie służył Polsce i Polakom. Zawsze bronił polskich spraw. Wspaniały człowiek. Zawsze po stronie najsłabszych, krzywdzonych, zwykłych ludzi. Cześć Jego pamięci. Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie" - napisała na Twitterze wicepremier Beata Szydło.

Do informacji o śmierci Jana Olszewskiego odniosła się też Beata Kempa. "Szanowny Panie Premierze Janie Olszewski - zanosi Pan przed tron Najwyższego niebywałą uczciwość, miłość do Ojczyzny i wrażliwość na krzywdę drugiego człowieka. Dziękujemy za wszystko! Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie" - napisała minister ds. pomocy humanitarnej. 

"Odszedł Jan Olszewski, wielki patriota, niezłomny polityk, który wyprzedził swoją epokę. Państwowiec, który przybliżył Polskę do NATO. Niewiele osób jego formatu pozostało w polskiej polityce. Spoczywaj w pokoju Premierze" - napisał minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. 

"Zmarł premier Jan Olszewski, znany obrońca opozycjonistów, był pierwszym premierem, z którym współpracowałam jako prezes NBP i była to wzorowa współpraca, za co pozostanę mu wdzięczna" - napisała była prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. 

"Zmarł Jan Olszewski, były premier, obrońca w procesach politycznych okresu PRL, uczestnik Powstania Warszawskiego. Wielki człowiek i prawdziwy patriota. Pokój Jego duszy" - napisał marszałek Sejmu Marek Kuchciński.

"Odszedł Premier Jan Olszewski. Człowiek niezwykle zasłużony dla Polski, wierny ideałom, zawsze służył naszemu krajowi. Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie" - napisała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. 

"Odszedł Jan Olszewski, wielki bohater czasów, gdy za odwagę płaciło się najwyższą cenę. Bez Jego heroizmu nie byłoby wolnej Polski. Zostawił nas z apelem o pojednanie i wzajemne przebaczenie. Od nas samych zależy, co z jego testamentem zrobimy. Premierze, spoczywaj w pokoju" - napisał lider Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz.

Mecenasa Olszewskiego zapamiętam jako fantastycznego obrońcą opozycjonistów - powiedział w rozmowie z PAP Władysław Frasyniuk, działacz opozycji demokratycznej w czasach PRL-u. Podkreślił, że Jan Olszewski "należał do tych bohaterów tamtych czasów, (...), którzy nie bali się systemu totalitarnego, którzy mieli nieprawdopodobną odwagę, żeby stanąć w obronie wolności i przekonań swoich klientów".

Zdaniem Frasyniuka dla wielu ludzi z jego pokolenia "Jan Olszewski jest symbolem polskiej inteligencji, która stawała w obronie represjonowanych, a zwłaszcza w obronie polskich robotników". 

Tamten okres był zdecydowanie ważniejszy w moim życiu i życiu Jana Olszewskiego i mimo późniejszych różnic politycznych Olszewski pozostanie w mojej głowie i sercu jednym z tych, którzy mieli odwagę, o którą wtedy było trudno - podkreślił.

"Z wielkim smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci Premiera Jana Olszewskiego. Rodzinie i bliskim przekazuję wyrazy głębokiego współczucia" - napisał minister środowiska Henryk Kowalczyk. 

"Odszedł Jan Olszewski. Adwokat - obrońca Opozycji w czasach PRL. Premier pierwszego prawdziwie niekomunistycznego polskiego rządu. Z pewnością można Go nazwać Premierem Wolnej, Niepodległej i Suwerennej Rzeczypospolitej. Do ostatniego tchnienia służył Polsce. Cześć Jego Pamięci!" - stwierdził prezydent Andrzej Duda. 

"Jan Olszewski był osobą krystalicznie uczciwą i wierną swoim poglądom, a jednocześnie ogromnie odważną. Udowadniał swoją niezłomność wielokrotnie - najpierw podczas II WŚ, później okresu PRL oraz w III RP. Rzeczpospolita poniosła dziś niewyobrażalną stratę. Cześć jego pamięci" - napisał premier Mateusz Morawiecki. 

Jana Olszewskiego wspominał również były szef resortu obrony Antoni Macierewicz. Premier Olszewski był niewątpliwie najwybitniejszym polskim mężem stanu XX wieku - podkreślił. Był twórcą polskiego ruchu niepodległościowego, tą osobą, która przez całe lata, począwszy od lat 50. pracowała nad ukształtowaniem zespołów ludzkich, które we właściwym momencie byłyby zdolne podjąć działania niepodległościowe - powiedział Macierewicz. Trzeba też jasno powiedzieć, że był zupełnie jednoznacznym przeciwnikiem tego, co nazywano umowami Okrągłego Stołu - zaznaczył.

"Wielkim żalem i smutkiem przepełniła mnie wiadomość o śmierci Jana Olszewskiego - wybitnego polskiego patrioty, opozycjonisty, państwowca, człowieka wielkiej odwagi i wielkiej siły moralnej. Wyprostowany wśród tych co na kolanach, zawsze dawał świadectwo. Pięknym życiorysem zapisał wspaniałą kartę w historii Polski. Cześć Jego pamięci" - napisał wicepremier i minister kultury Piotr Gliński w komentarzu po śmierci Jana Olszewskiego.

"Smutna wiadomość nadeszła z Warszawy: premier Jan Olszewski nie żyje. Odważny obrońca w procesach politycznych, uczestnik Solidarności, dobry człowiek. Niech spoczywa w pokoju" - napisał były premier i szef Rady Europejskiej Donald Tusk. 

"Śmierć Pana Premiera Jana Olszewskiego to ogromna strata. Wielki patriota, człowiek oddany Polsce. Niech spoczywa w pokoju. Wyrazy współczucia dla Rodziny i najbliższych" - stwierdziła rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska. 

Polska poniosła wielką stratę - podkreślił komentując śmierć Jana Olszewskiego prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.

"Odszedł Jan Olszewski. Odważny człowiek, gorący, ale rozważny patriota, Premier RP. Rozpoczął naszą drogę do NATO, którą miałem potem zaszczyt zakończyć. Będzie Go bardzo brakować. Kondolencje dla rodziny i wszystkich Mu bliskich" - stwierdził były premier Jerzy Buzek. 

"Zmarł mec. Jan Olszewski, premier pierwszego rządu który jasno określił naszą aspirację wejścia do NATO. Dał mi pierwszą szansę służenia wolnej Polsce, jako wiceminister obrony. R. I. P" - stwierdził Radosław Sikorski, były minister spraw zagranicznych. 

Jana Olszewskiego wspominała też liderka Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. Pierwszy premier takiego naprawdę wolnego rządu. Człowiek, który dostał Order Orła Białego, również za swoją działalność w opozycji, jako obrońca opozycjonistów stanu wojennego. Żołnierz Szarych Szeregów. Pamięć, którą jesteśmy mu winni każdy z nas ma - powiedziała.

Śmierć pana premiera zamyka pewien okres w życiu politycznym i społecznym naszego kraju. Odchodzi osoba, która od początku była zaangażowana w walkę o wolność w Polsce - podkreśliła wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (PO-KO). Zaznaczyła, że nie zawsze zgadzała się z opiniami Jana Olszewskiego, ale na pewno była to postać "wyjątkowa i wybitna".

Swoimi wspomnieniami o Janie Olszewskim podzielił się też wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz. Poznałem go w 1976 roku, kiedy organizował się Komitet Obrony Robotników - powiedział. Przypomniał, że Jan Olszewski, obok Władysława Siły-Nowickiego i Stanisława Szczuki, należał w tym czasie "do trójki adwokatów, którzy byli wolni w każdej chwili".

Nie byli członkami KOR-u, ale spełniali niezwykle ważną rolę jako obrońcy robotników Radomia i Ursusa. Nie przewidywaliśmy, że mogą być także obrońcami nas, członków KOR-u- wspominał Borusewicz. Ocenił, że w okresie działalności KOR-u Jan Olszewski "był człowiekiem instytucją".

Jan Olszewski był wyjątkowo otwarty na inne poglądy. Swoje miał zawsze bardzo wyraziste - podkreśla w rozmowie z RMF FM historyk profesor Andrzej Paczkowski.

Był autorem bardzo ważnego tekstu "Obywatel a służba bezpieczeństwa", takiego poradnika, jak się trzeba zachowywać jeżeli jest się przesłuchiwanym. Ja z tego zresztą skorzystałem. Radził żeby odmawiać odpowiedzi - mówi profesor w rozmowie z Michałem Dobrołowiczem.

Tym momentem, który niezwykle zaważył była tzw. "noc teczek", odwołanie jego rządu. Od tego momentu już był coraz wyraźniej takim ideowo prawicowym politykiem - komentował Paczkowski.