Lech Wałęsa w czerwcu 1992 roku starał się dotrzeć do rękopisu, w którym przedstawił swoje kontakty z SB w latach 70. - twierdzi "Dziennik". Według gazety, list ze zwierzeniami Wałęsy znajdował się w domowej biblioteczce Edwarda Gierka, pierwszego sekretarza KC PZPR. "Dziennik" dotarł do niepublikowanych wspomnień Gierka, który opisuje te wydarzenia.

Swoje kontakty z SB Wałęsa opisał w dedykacji do książki, którą podarował Gierkowie Wałęsa wspominał o kulisach przesłuchań z 1971 roku. Kilkakrotnie przeprowadzono ze mną przesłuchania w komisariacie i wiele ze mnie wyciągnięto, ale tylko w kontekście politycznym, a nie donosicielskim - napisał między innymi były prezydent.