Według nieoficjalnych informacji Jacek Karnowski pozostanie prezydentem Sopotu. To wstępne wyniki referendum. Mieszkańcy decydowali, czy Karnowski, któremu prokuratura postawiła osiem zarzutów, w tym siedem korupcyjnych, może dalej pełnić swoją funkcję.
Na konferencji prasowej Karnowski podziękował tym sopocianom, którzy oddali na niego głos, a pozostałych – jak twierdzi – rozumie. Jeśli chodzi o referendum, czuje się zwycięzcą. Myślę, że będę też zwycięzcą całej sprawy - mówił prezydent reporterowi RMF FM:
Karnowski podtrzymał swoją deklarację, którą złożył wcześniej, o tym, że nie będzie kandydował na prezydenta Sopotu w następnych wyborach.
Sopocianie głosowali w 21 komisjach wyborczych, od godziny 6. Według przybliżonych danych frekwencja jest wyższa od wymaganej. Aby to referendum było ważne, liczba głosujących powinna wynosić minimum dziesięć tysięcy osiemset osiemdziesiąt osiem osób, a głosowało więcej niż jedenaście tysięcy osób. Z dziewięciu z dwudziestu jeden obwodowych komisji za Karnowskim głosowało około 60 procent.
Przeprowadzenia głosowania w sprawie swojego odwołania chciał sam Karnowski. Deklarował, że odda się pod osąd mieszkańców po zarzutach korupcyjnych, jakie na początku roku postawiła mu prokuratura. Za wszystkie zarzucane czyny grozi mu kara do 10 lat więzienia.
