Armia izraelska przygotowuje się na wypadek śmierci Jasera Arafata. Wojskowi rozpoczęli ćwiczenia, wykorzystując między innymi gry symulacyjne, zawierające scenariusze ewentualnego rozwoju wydarzeń w Autonomii Palestyńskiej po śmierci Arafata.

Izraelscy eksperci oceniają, że gdyby 75-letni Arafat zmarł wkrótce śmiercią naturalną, władze Autonomii Palestyńskiej nie były w stanie zapanować na sytuacją.

Jak typowy autorytarny przywódca Arafat nie przygotował następcy na swoje miejsce. Wszystkie scenariusze przewidują więc jeszcze większą anarchię i wybuch krwawych walk o władzę. Nie jest wykluczone, że zwycięzcą okazałby się terrorystyczny Hamas, co z kolei zmusiłoby Izrael do interwencji.

Jedna z arabskich gazet napisała ostatnio, że Arafat chce być pochowany na Wzgórzu Świątynnym we wschodniej Jerozolimie. Część muzułmanów jest temu przeciwnych, bo uważają, że to miejsce poinno być zarezerwowane tylko dla wybitnych, głęboko wierzących muzułmanów, a do takich Arafat nie należy.

10:45