Rosja nie poprze żadnych działań prowadzących do wojny z Irakiem, nie wstrzyma się od głosu i może użyć weta w Radzie Bezpieczeństwa ONZ - zapowiada rosyjski minister spraw zagranicznych Igor Iwanow. Rosjanin przybył do Londynu na rozmowy z szefem dyplomacji Wielkiej Brytanii Jackiem Strawem.

Jeśli będzie to konieczne, Moskwa może w ostateczności skorzystać z prawa weta - powiedział dziś Iwanow. Zaznaczył jednoczesnie, że wstrzymanie się od głosu nie jest stanowiskiem, które może zająć Rosja. Mamy jasne stanowisko i jesteśmy za rozwiązaniem politycznym.

Według rosyjskiego ministra błędem byłoby rozpoczęcie operacji w Iraku w sytuacji, gdy istnieje możliwość pokojowego rozwiązania kryzysu. Iwanow odmówił jednak odpowiedzi na pytanie, czy Rosja podejmie jakieś działania, gdyby Stany Zjednoczone uderzyły na Irak.

Według rosyjskiego ministra wojny można uniknąć, jednak z każdym dniem jest to coraz trudniejsze. Podkreślił też, że każdego dnia widać nowe przejawy faktycznego rozbrajania się Iraku.

Iwanow podkreślił także, że nie gospodarcze, lecz polityczne interesy w Iraku, a zwłaszcza zachowanie pokoju w regionie, zmuszają Rosję do występowania o dyplomatyczne rozwiązanie konfliktu.

22:30