Najwyższy duchowy przywódca Irańczyków ajatollah Ali Chamenei apeluje o pokój. Ajatollah zaatakował wrogów, kwestionujących wyniki ubiegłotygodniowych wyborów prezydenckich w Iranie, których zwycięzcą został urzędujący prezydent Mahmud Ahmadineżad. Od kilku dni przez kraj przetacza się fala protestów zwolenników jego kontrkandydata, Mir-Hosejna Musawiego.

Dzisiaj naród irański potrzebuje spokoju - nawoływał Chamenei w swoim pierwszym wystąpieniu od czasu wybuchu protestów. Jego zdaniem, wrogowie Iranu próbują podważyć legalność władz kraju przez kwestionowanie wyników wyborów.

Przemówienia Chameneiego wysłuchały dziesiątki tysięcy Irańczyków, zgromadzonych wokół budynku uniwersytetu w Teheranie.