Polski żołnierz został ranny w strzelaninie z bojówkarzami szyickiego duchownego Muktady al-Sadra. Mężczyzna został postrzelony w nogę, jego życiu nic nie grozi.

Do incydentu doszło ok. 9.00. Polski żołnierz pilnował wejścia do meczetu Muchajam, gdzie w ostatnich dniach znaleziono duże składy broni i amunicji.

W okolicach meczetu jeden z żołnierzy został postrzelony w nogę, dokładnie mówiąc w udo. Została mu udzielona pierwsza pomoc, ewakuowano go do szpitala. Lekarze stwierdzili, że nie jest to rana, która zagraża jego życiu - powiedział RMF podpułkownik Robert Strzelecki, rzecznik wielonarodowej

dywizji.

W rejonie Karbali i innych miast Iraku amerykańskie siły stabilizacyjne prowadzą operację stłumienia rebelii Armii Mahdiego, kierowanej przez radykalnego duchownego Muktadę al-Sadra.

W Iraku – w wypadkach i starciach w ekstremistami - zginęło do tej pory czterech polskich żołnierzy, a kilku zostało rannych. Śmierć poniosło też dwóch polskich dziennikarzy.