Części elektroniczne do polskiej ambasady zostały sprowadzone nielegalnie, uważają władze w Iraku.

"To absurdalne oskarżenie" - tak rzecznik MSZ, Paweł Dobrowolski, komentuje ostatnie oskarżenia Iraku kierowane pod adresem Polski. Bagdad oskarżył Warszawę o import wbrew prawu. Nasza ambasada w stolicy Iraku sprowadziła sprzęt elektroniczny. Irakijczycy uznali, że to sprzęt wczesnego ostrzegania i łączności - taki jak walkie-talkie, który jest zakazany w Bagdadzie.

Polska strona zaprzecza oskarżeniom Iraku. Rzecznik MSZ przypomniał, że to irackie władze graniczne - jako pierwsze - naruszyły dobre stosunki na linii Warszawa - Bagdad. Chodzi o to, że bez zgody naszego ministerstwa otworzyły polską pocztę dyplomatyczną.

Wiadomości RMF FM 16:45