Koszty śledztwa w sprawie śmierci gen. Sikorskiego są tajne, bo taka informacja może... "godzić w dobre imię" IPN - informuje "Gazeta Wyborcza". Pytani przez gazetę prokuratorzy wyrażają zdziwienie takim tłumaczeniem odmowy udzielania informacji.

Katowicki pion śledczy IPN zajmuje się wyjaśnianiem śmierci generała od dwóch lat. Na początku grudnia sprowadzono z Wielkiej Brytanii do Polski, wykonano autopsję i pogrzebano na polskich cmentarzach szczątki trzech oficerów, którzy lecieli wraz z generałem.

Śledztwo budzi wątpliwości historyków, a jego koszty idą w setki tysięcy złotych.