Europoseł Jacek Kurski za swoje ostatnie wykroczenia drogowe poniesie konsekwencje dyscyplinarne - usłyszała reporterka RMF FM Kamila Biedrzycka od prezesa PiS-u Jarosława Kaczyńskiego. Jego partia poprze także inicjatywę Bronisława Komorowskiego w sprawie ograniczenia poselskich immunitetów.

Już rok temu marszałek Sejmu obiecywał zmiany w prawie, ale - jak twierdził - nie było woli politycznej:

Teraz Bronisław Komorowski może liczyć na wsparcie, ale nie wszystkich klubów. Szef SLD Grzegorz Napieralski jest "za", ale tylko pod warunkiem, że propozycje marszałka Komorowskiego "będą rozsądne". Poseł nie powinien łamać prawa, nie powinien jeździć szybko, a jak jedzie szybko, powinien zapłacić mandat - twierdzi.

O ograniczeniu immunitetu nie chce słyszeć Stanisław Żelichowski z PSL. To jest w moim przekonaniu trochę wydumany pomysł - uważa. Według niego posłowie uczciwie (sic!) płacą mandaty.

Zupełnie inne stanowisko prezentuje szef PiS-u. My mamy wielkie pretensje także do naszych posłów, że tak robią i tę sprawę bardzo twardo postawimy - zapewnia Jarosław Kaczyński.