Dziś Europejska Noc Bez Wypadku. Wolontariusze i policjanci w kilkudziesięciu miastach szczególnie zadbają o bezpieczeństwo osób wracających do domu po zabawie w klubach i dyskotekach.

Europejska Noc Bez Wypadku organizowana jest już po raz dziesiąty. Odbędzie się miedzy innymi w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Wrocławiu czy Trójmieście, ale także w wielu mniejszych miastach. Celem międzynarodowej akcji jest ograniczenie wypadków osób wracających do domów po imprezach oraz liczby nietrzeźwych kierowców na drogach. W klubach i dyskotekach wolontariusze będą przekonywać, tych którzy przyjechali samochodami i po imprezie mają odwozić do domu swoich znajomych, żeby w ogóle nie pili alkoholu.

Ci, którzy się zgodzą dostaną specjalne opaski, a przy wyjściu z klubów mają być przebadani alkomatem. Jeśli wytrwają w swoim postanowieniu mają zostać nagrodzeni - między innymi specjalnymi koszulkami.

Natomiast osoby, u których zostanie wykryty alkohol w wydychanym powietrzu, będą zachęcane do pozostawienia pojazdu i skorzystania z alternatywnej formy transportu - mówi Dariusz Wołodźko z Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Dodaje, że na Pomorzu akcja prowadzona jest bardzo szeroko, bo odbywa się w ramach kampanii społecznej Gdańska "Kieruj bez procentów", która jest dofinansowana z rządowego programu "Razem Bezpieczniej".

Wolontariuszy wspierać będą policjanci, którzy w okolicach klubów będą badać kierowców - alkomatami i testami na obecność narkotyków.  Zaczniemy już około godziny 20, tak jak lokale dyskotekowe zaczynają swoją działalność. Wtedy już patrole będą widoczne.

Na pewno bezpośrednio będzie kilkudziesięciu policjantów. Samych patroli będzie pewnie około 30 - zapowiada Joanna Skrent z Wydziały Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku. Na Pomorzu policjanci działać będą między innymi w całym Trójmieście, Starogardzie Gdańskim, Wejherowie czy Pucku.