Afera finansowa z udziałem premiera Hiszpanii, weekendowe zmagania polskich sportowców, kulisty przetargów na budowę dróg i możliwy fotel wicemarszałka dla Anny Grodzkiej - to jedne z wielu tematów poruszonych w poniedziałkowych gazetach. W RMF24 prezentujemy przegląd porannej prasy.

Premier Hiszpanii na cenzurowanym

"Hiszpanie: To hańba!" - relacjonuje "Gazeta Wyborcza" na pierwszej stronie poniedziałkowego wydania. Donosi o obronie przyjętej przez oskarżanego o malwersacje finansowe premiera Hiszpanii Mariano Rajoya. Szef rządu miał brać nielegalne pensje partyjne.

Pod siedzibą jego Partii Ludowej protestują tłumy Hiszpanów, a popularność zdecydowanie spada. Premier broni się, mówiąc, że to kłamstwo. Zmęczenie polityką i kryzysem jest natomiast wśród Hiszpanów coraz większe.

Grodzka: Robię swoje

Na trzeciej stronie dziennik zamieszcza obszerny wywiad z kandydatką Ruchu Palikota na wicemarszałka Sejmu Anną Grodzką. Robię swoje - mówi w nim posłanka. Moja kandydatura może być kontrowersyjna, ale jak ktoś mówi o prowokacji, to pytam, czym prowokuję? - dodaje.

"Gazeta Wyborcza" poświęca też sporo miejsca na podsumowanie weekendowych zmagań polskich sportowców. Bohaterami ostatnich dni są m.in. tenisista Jerzy Janowicz oraz wracający do piłkarskiej reprezentacji Polski Artur Boruc.

Łapówki i zmowy cenowe? Drogowa rzeczywistość

"Fakt" na swojej pierwszej stronie kontynuuje temat seksafery z udziałem m.in. modelek. Ujawnia także kulisy przetargów na drogi i przedstawia nagrania z podsłuchów Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. "Łapówki, zmowy firm i zawyżanie cen za inwestycje drogowe - oto polska rzeczywistość" - pisze tabloid. Artykuł uzupełnia zapisem rozmowy z 25 sierpnia 2009 roku. Biznesmen, po podpisaniu umowy życia, dzwoni do swojej żony i opisuje szczegóły transakcji.

Siedem lat więzienia dla kierowcy tira

"Naćpany tirowiec zabił studentkę" - czytamy na jednej z kolejnych stron. "Fakt" informuje o wyroku siedmiu lat więzienia dla 37-letniego sprawcy wypadku, w którym zginęła 29-latka z Wrocławia. Mężczyzna, który kierował tirem pod wpływem narkotyków, dożywotnio stracił także prawo jazdy.