To sąd będzie decydował o blokowaniu stron internetowych z hazardem, pedofilią oraz tych założonych w celu wyłudzenia pieniędzy. Potwierdzają się informacje reporterów RMF FM o nowelizacji ustawy o grach. Projekt przyjęty przez komitet stały musi teraz przegłosować Rada Ministrów.

Rząd chce, by przeczesywaniem sieci zajmowała się specjalnie powołana do tego grupa celników. Jeśli namierzy podejrzane strony, złoży wniosek do sądu o uznanie ich za niezgodne z prawem. Po wyroku strona zostanie wpisana na czarną listę w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej, a operatorzy będą mieli obowiązek ją zablokować.

Blokada stron to jednak nie jedyna forma walki z hazardem w sieci. Gabinet Donalda Tuska chce, by karani byliby również uczestnicy internetowych gier hazardowych.

Za kilka miesięcy rząd ma mieć gotowe także rozwiązania w sprawie stron szerzących treści faszystowskie i komunistyczne. Na razie trwa dyskusja w tej sprawie; definicja tego typu witryn jest bardzo trudna. Jak bowiem oddzielić strony historyczne, opisujące problem, od tych nawołujących do komunizmu czy faszyzmu.