Czy parlamentarzyści austriaccy nie popełnili zdrady stanu - zbada Joerg Haider.

Lider austriackiej skrajnej prawicy Joerg Haider nie wyklucza rozpoczęcia dochodzenia parlamentarnego. Miałoby ono ustalić, czy niektórzy politycy nie popełnili ZDRADY STANU mobilizując zagranicę przeciw wejściu jego partii do austriackiego rządu. Haider oczekuje, że prezydent Thomas Klestil i przywódca partii socjaldemokratycznej Viktor Klima we własnym interesie złożą zeznania, by odsunąć podejrzenia o dopuszczenie się "pewnego rodzaju politycznej zdrady

stanu". Klestil już wczoraj kategorycznie zaprzeczał jakoby to on wpłynął

na państwa Unii Europejskiej by rozpoczęły bojkot nowego rządu w Wiedniu. Sugestie takie zawarte są w najnowszym numerze niemieckiego tygodnika "Focus", który ukaże się jutro. Gazeta twierdzi, że Klestil telefonował do swoich kolegów z Unii Europejskiej, by wywołać protesty przeciwko planowanemu utworzeniu gabinetu konserwatystów z udziałem ugrupowania Haidera.

Wiadomości RMF FM 13:45