​Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odmówił wstrzymania egzekucji jednej z grzywien nałożonych na prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz przez komisję weryfikacyjną ds. reprywatyzacji. O postanowieniu poinformował przewodniczący tej komisji Patryk Jaki.

​Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odmówił wstrzymania egzekucji jednej z grzywien nałożonych na prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz przez komisję weryfikacyjną ds. reprywatyzacji. O postanowieniu poinformował przewodniczący tej komisji Patryk Jaki.
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz /Radek Pietruszka /PAP

Kolejne zwycięstwo komisji weryfikacyjnej. WSA odmawia HGW wstrzymania nakładania grzywien. To kolejne po sądach cywilnych, Naczelnym Sądzie Administracyjnym, decyzji Urzędu Skarbowego, zwycięstwo komisji weryfikacyjnej. HGW musi płacić - napisał we wtorek na twitterze Jaki, który opublikował także sentencję postanowienia WSA z 12 października.

Rzecznik stołecznego ratusza Bartosz Milczarczyk powiedział, że WSA odmówił wstrzymania egzekucji grzywny do czasu merytorycznego rozpoznania skargi na tę grzywnę. Chodzi o grzywnę w wysokości trzech tysięcy złotych nałożoną na Gronkiewicz-Waltz w jednej ze spraw rozpatrywanych przez komisję i dotyczącej nieruchomości przy ul. Siennej 29. Z tego co wiem sama skarga na tę grzywnę, jako taka, merytorycznie ma być rozpoznawana w przyszłym tygodniu - dodał.

W uzasadnieniu postanowienia z 12 października WSA uznał, że prezydent miasta, który złożył skargę na nałożoną grzywnę, nie udowodnił w sposób wystarczający, że trzy tysiące złotych tej grzywny może wpłynąć na budżet miasta - powiedział Milczarczyk.

Rzecznik ratusza zaznaczył, iż komisja wskazywała na konieczność oddalenia skargi na grzywnę, gdyż nie złożyła go Gronkiewicz-Waltz jako osoba prywatna, tylko jako prezydent Warszawy. Milczarczyk powiedział, że w jego ocenie sam fakt, że WSA rozpatrzył wniosek Gronkiewicz-Waltz oznacza, że "nie zgodził się z argumentacją komisji, iż prezydent Warszawy jest nieuprawnionym podmiotem". WSA uznał, że to właśnie prezydent miasta w sprawie grzywien odwołuje się jako organ - dodał.

Łącznie 37 tysięcy złotych grzywien

Członek komisji weryfikacyjnej Sebastian Kaleta mówił niedawno, że komisja dotychczas nałożyła na Gronkiewicz-Waltz łącznie 37 tys. zł grzywien za niestawianie się przed tą komisją. Gronkiewicz-Waltz odmawia stawiennictwa przed komisją jako strona postępowań, argumentując, że komisja jest niekonstytucyjna. We wrześniu komisja oddaliła wnioski Gronkiewicz-Waltz o uchylenie części z tych grzywien. Prezydent odwołuje się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

15 września Urząd Skarbowy zajął na prywatnym rachunku bankowym Gronkiewicz-Waltz ponad 12 tys. zł. Chodzi o grzywny - wraz z odsetkami - jakie nałożyła na nią komisja za niestawiennictwo na czterech rozprawach dotyczących nieruchomości Twarda 8 i 10, Chmielna 70 i Sienna 29.


(ł)