Grom nie kupował super-nowoczesnego sprzętu podsłuchowego - twierdzi
odwołany szef jednostki, generał Petelicki. Zaprzecza oskarżeniom
wysuwanym pod adresem Grom przez kierownictwo MSWiA. Oskarżenia o
nielegalnym kupowania urządzen do podsłuchu są, jak twierdzi Petelicki hańbiące. Dlatego były szef Grom domaga się od pełniącego obowiązki
ministra spraw wewnętrznych Bogdana Borusewicza, by pokazał opinii
publicznej urządzenia podsłuchowe.
Co na to Borusewicz? Twierdzi, że to generał Petelicki powinnien był to
zrobić. Nie teraz, ale wtedy, gdy dowodził jeszcze jednostką. "Jeśli
tego nie zrobił, to pewnie były jakieś powody" - powiedział sieci RMF
Bogdan Borusewicz.