Bez realnego planu uzdrowienia górnictwa nie ma szans na zdrowe finanse publiczne i na spokój na Śląsku - pisze środowa "Rzeczpospolita".

Dziennik podkreśla, że rząd nie jest w stanie zrealizować swojego programu restrukturyzacji śląskich kopalń. To był plan nierozwiązujący trwale żadnego problemu. Tymczasem ceny węgla ciągle spadają i kondycja kopalń pogarsza się coraz szybciej. Wykorzystując gorący przedwyborczy okres, górnicze związki zawodowe znów przystawiają rządowi pistolet do głowy. Mówią: albo do końca września spełni swoje obietnice, albo będzie strajk - czytamy.

"Rzeczpospolita" zastanawia się, czy politycy znów ugną się przed związkowcami i nie podejmą tak ważnych dla branży reform? W trwającej kampanii wyborczej wydaje się to bardzo prawdopodobne. Zamiast zmian mamy hasła o ratowaniu górnictwa w obecnym kształcie - podkreśla dziennik. 

Cały artykuł w najnowszym wydaniu.  

"Rzeczpospolita"

(mal)