Gorący czwartek na Śląsku! Od rana we wszystkich kopalniach Kompanii Węglowej organizowane są masówki. Na spotkaniach związkowi liderzy informują o sytuacji finansowej firmy. Górnicy boją się, że pierwszy raz w historii w kompanii nie dostaną pensji w wyznaczonym terminie.

Górnicy zapewne zaczną protesty, jeśli w terminie nie znajdą się pieniędzy na ich kontach. W największej górniczej firmie w Europie pracuje ponad 50 tysięcy ludzi.

Spadające ceny węgla, tani surowiec ze Wschodu czy krótka i ciepła zima sprawiają, że sytuacja finansowa w kompanii jest zła. Informacja o zagrożonych wypłatach krążyła zaś od kilku dni. Zarząd uspokajał górników. Wczoraj mieli oni dostać oficjalne stanowisko w sprawie, ale się nie doczekali. Po południu ma być więcej informacji na ten temat.

(mal)