Pielęgniarki, mimo obietnicy większych zarobków, nie rezygnują z
protestów. Lada dzień Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i
Położnych ogłosi akcję protestacyjną. Jak powiedziała sieci RMF szefowa
Związku Bożena Banachowicz najbardziej prawdopodobnym terminem jest
pierwszy września.
Do ewentualnej głodówki przyłączą się też pielęgniarki, które są pewne
podwyżek, podpisały już bowiem odpowiednie porozumienia z dyrektorami
szpitali. Muszą jednak protestować, bo należą do związku pielęgniarek
i położnych. Taka sytuacja jest między innymi w pierwszym szpitalu
klinicznym w Szczecinie. Jedna z pielęgniarek, Anna Kossak, zapewniła
nas, że siostry nie zostawią pacjentów bez opieki.
"SIOSTRA1" (0:18) saute
1 września, protestować będą nie tylko kobiety w białych czepkach,
ale też nauczyciele. Gorąca jesień dla rządu Jerzego Buzka zacznie się
już 30 sierpnia, dwugodzinnym strajkiem ostrzegawczym górników.
Tę akcję organizuje 12 górniczych central związkowych. Własny
protest przygotowuje górnicza Solidarność.
W drugiej połowie września strajk generalny mają rozpocząć ciepłownicy
i energetycy, którzy walczą o prawo do wcześniejszych emerytur.
Jesienny cykl protestów zwieńczy zapowiadane na przełom września i
października, "ludowe powstanie", którym grozi rządowi szef Samoobrony Andrzej Lepper.