Na Antarktydzie, w Chinach, w Australii i jeszcze w 167 miejscach na świecie będą mogli głosować Polacy podczas wyborów prezydenckich.

Polakom mieszkającym na stałe za granicą wystarczy polski paszport. Turyści powinni przed wyjazdem wziąć z urzędów gminy zaświadczenia, potwierdzające, ich prawo do głosowania

Witold Rybczyński z MSZ przypomina, że osoby, które chcą głosować za granicą, muszą co najmniej 3 dni wcześniej zgłosić się do wybranej komisji. Warto przy tym pamiętać, że z powodu różnicy czasu w Stanach Zjednoczonych wybory odbędą się dzień wcześniej - 7 października.

Polacy za granicą po raz pierwszy będą mogli wziąć udział w obu turach głosowania. MSZ szacuje, że uprawnionych do głosowania w zagranicznych komisjach może być nawet milion osób.

09:15