Kolejne dwie osoby przyłączyły się do głodówki przed szczecińskim sądem okręgowym. W sumie pięć kobiet domaga się przyjazdu do Szczecina ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego. Chcą mu się poskarżyć na opieszałość sądu w ich sprawach, które dotyczą konfliktów ze spółdzielniami mieszkaniowymi.

W tym sądzie nie ma sprawiedliwości – jest tylko własne prawo sędziów - mówiła Julia Jarosz z Krajowego Związku Lokatorów i Spółdzielców, organizatorka protestu. Posłuchaj relacji Pawła Żuchowskiego: