Ponad promil alkoholu we krwi miał kierowca, który w Gliwicach wymusił pierwszeństwo i uderzył w karetkę pogotowia.

Siła uderzenia była tak duża, że ambulans sunął po asfalcie kilkadziesiąt metrów. Ranne zostały cztery osoby – trzy osobowa załoga karetki i pasażerka samochodu, który spowodował wypadek.

Pijanemu kierowcy - nic się nie stało. Trzeźwieje w policyjnym areszcie.