Gigantyczne oszustwo związane z wystawianiem fikcyjnych faktur. Chodzi o ponad dwa tysiące dokumentów na łączną kwotę prawie 30 milionów złotych. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura okręgowa w Bielsku-Białej.
Oszustwo wykazała kontrola prowadzona przez śląskich funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej. Jak się okazało, właściciel jednej z firm z południa województwa śląskiego oprócz prowadzenia legalnej działalności w branży budowlanej, wystawiał też fikcyjne faktury. Chodziło o zawyżanie kosztów, a potem odliczanie, bądź zwrot podatku VAT.
W sprawę zamieszanych jest około 40 firm ze Śląska, Małopolski oraz Mazowsza. Zatrzymano dwie osoby. Organizator nielegalnej działalności jest tymczasowo aresztowany. Druga z zatrzymanych osób wpłaciła poręczenie majątkowe i jest pod dozorem policji.
Za fałszowanie faktur na tak dużą kwotę grozi nawet do 25 lat więzienia.
