63 osoby zostały zatrzymane w akcji CBŚ wymierzonej w hazard internetowy. Podczas operacji przeprowadzonej w 10 województwach zabezpieczono 200 terminali internetowych i symulatorów gier. Rozbity gang mógł zarobić kilkanaście milionów zł.

CBŚ od kilku miesięcy zajmowało się rozpracowaniem grupy przestępczej zajmującej się hazardem w sieci internetowej oraz praniem brudnych pieniędzy pochodzących z przestępczego procederu. Po ustaleniu mechanizmu działań przestępców przystąpili do rozbijania grupy - mówi rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski.

W akcji wzięło udział ponad 600 policjantów z CBŚ i funkcjonariuszy z komend wojewódzkich. Weszli jednocześnie do ponad 250 mieszkań, lokali i innych miejsc na terenie 10 województw. Zabezpieczyli 200 terminali, symulatorów oraz innych urządzeń służących do uprawiania nielegalnego hazardu - dodał Sokołowski.

Jednym z miejsc, które przeszukiwali była firma na Podkarpaciu produkująca urządzenia do hazardu internetowego. Znajdowało się tam swoiste "laboratorium", w którym zajmowano się produkcją i udoskonalaniem najnowszych technologii w sferze kasyn internetowych - podkreślił rzecznik.

Zatrzymani usłyszeli zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz naruszenia ustawy karno-skarbowej. Grozi im za to wysoka grzywna i do 10 lat więzienia. Wśród nich jest m.in. trzech liderów gangu; wraz z 12 członkami grupy zostali już tymczasowo aresztowani.