​Generał Jarosław Kraszewski kolejny raz został wezwany do Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Jak ustalił dziennikarz RMF FM, szef Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi w prezydenckim Biurze Bezpieczeństwa Narodowego rozpoczął już spotkanie z oficerami, prowadzącymi postępowanie sprawdzające w jego sprawie.

Gen. Kraszewski był w SKW także wczoraj. Trudno uwierzyć w przypadek, jeśli wiadome jest, że SKW zamierza zamknąć wszczęte w czerwcu postępowanie, które głównemu doradcy wojskowemu prezydenta zamknęło dostęp do tajemnic i materiałów chronionych. Podległy Ministerstwu Obrony Narodowej kontrwywiad wojskowy nie chce jednak, żeby ta przegrana w wojnie z prezydentem potyczka została zauważona, stąd właśnie odwrócenie od niej uwagi.

Zbieżność terminów jest bardzo znacząca. Generała z Biura Bezpieczeństwa Narodowego zaproszono na wczoraj, kiedy też nowe zarzuty miał usłyszeć były szef SKW, gen. Pytel. Ten jednak się nie stawił, dlatego rozmowa z generałem prezydenta skończyła się niczym. Gen. Kraszewskiego zaproszono jednak na dziś, także dziś został zatrzymany generał Pytel.

Wszystko odbywa się w czasie, kiedy decydują się także losy ministra Macierewicza.



(ł)