Nie wiadomo, czy trafią na ekspozycję, najpewniej znajdą się w publikacji poświęconej Pomnikowi Poległych Stoczniowców w Gdańsku. Dwa niezwykłe zdjęcia z grudnia 1970 roku trafiły do Europejskiego Centrum Solidarności. Zrobił je mieszkaniec bloku stojącego naprzeciw bramy gdańskiej stoczni podczas blokady tego zakładu.

W Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku przyznają, że zdjęcia to unikaty. Widać na nich elementy blokady, którą objęta została stocznia w nocy z 15 na 16 grudnia 1970 roku.

Grudzień 1970 roku był zacierany w świadomości ludzi, w związku z czym wszystkie materiały, które wypływają, już same w sobie są unikatami. Te zdjęcia dodatkowo ze względu na ich walor wizualny i dokumentalny. One pokazują pewne detale, o których częściowo wiedzieliśmy, częściowo - w szczegółach - nie wiedzieliśmy - mówi reporterowi RMF FM Kubie Kałudze Andrzej Trzeciak, kustosz w Europejskim Centrum Solidarności.

Zaznacza, że w zdjęciach najważniejsze są detale. Widać na nich m.in. szpaler żołnierzy i czołgi. Najważniejszym ze szczegółów jest jednak stanowisko karabinu maszynowego widoczne po prawej stronie torów. Nieistotny z pozoru detal, a z punktu widzenia historii bardzo istotny. Niewielki wzgórek, karabin maszynowy i strzelec. Można powiedzieć: jedno ze źródeł grudniowego dramatu. Na tym polega największy walor tego zdjęcia. Wiedzieliśmy przecież, że strzelano, że była instrukcja - która pewnie nie do końca została spełniona. Wiedzieliśmy, że padli zabici, padli ranni. Ale teraz na tym zdjęciu widzimy po prostu jedno z miejsc, z którego prowadzono ostrzał - mówi Trzeciak.

Na razie nie wiadomo, czy zdjęcia trafią na ekspozycję w Europejskim Centrum Solidarności. Najpewniej znajdą się w przygotowywanej publikacji, która jest poświęcona Pomnikowi Poległych Stoczniowców. Sądzę, że jest to dobre miejsce, by to zdjęcie pokazać. To, co jest bardzo ciekawe, bardzo symboliczne, to to, że ten karabin maszynowy, ten szpaler żołnierzy znajduje się dokładnie w miejscu, gdzie dzisiaj stoi Pomnik Poległych Stoczniowców. To jest niesamowicie ważne - i historycznie, i symbolicznie - zaznacza Trzeciak.

Zdjęcia zrobił 16 grudnia 1970 roku około 6 rano pan Dariusz Molik, mieszkaniec bloku stojącego naprzeciwko historycznej bramy nr 2 Stoczni Gdańskiej.

(edbie)