Gazoport w Świnoujściu jest gotowy w 92 procentach - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada od przedstawicieli spółki Polskie LNG. Zakończenie tej opóźnionej już inwestycji, która ma nas w części uniezależnić od dostaw surowca z Rosji, planowane jest na koniec roku.

Jak zapewnia spółka, terminal będzie gotowy na komercyjny odbiór gazu w połowie przyszłego roku. Testy instalacji i odbiór techniczny ma zająć kilka miesięcy. Natomiast, jak dowiedział się reporter RMF FM od Macieja Mazura z Polskiego LNG, statki z gazem do tych testów przypłyną wcześniej.

Pierwsze transporty z gazem na rozruch i schłodzenie instalacji będą miały miejsce  w pierwszej połowie roku - mówi Maciej Mazur.

Cały czas nie ma jednak pewności, czy od razu po uruchomieniu terminalu będzie on odbierał komercyjnie gaz. W związku z opóźnieniem inwestycji wciąż trwają rozmowy z Katarczykami, z którymi PGNiG podpisało kontrakt na dostawy.

Zgodnie z umową przez 20 lat mają dostarczać półtora miliarda metrów sześciennych rocznie. Nie wiadomo też, czy będą inni dostawcy. Moc terminalu to 5 miliardów na rok.

(acz)