Wygląda na to, że Francuzi przegrali bój o swoje przyszłe emerytury. Rząd w Paryżu zatwierdził projekt ustawy emerytalnej. W ostatnich tygodniach przeciwko reformie tego sektora dochodziło we Francji do licznych protestów i strajków.

Krytykowany przez pracowników projekt reformy emerytalnej przewiduje m.in. innymi stopniowe przedłużenie okresu płacenia składek emerytalnych, czyli wydłużenie czasu obowiązkowej aktywności zawodowej. Obecnie okres ten wynosi 37,5 roku. W 2008 ma wynieść 40 lat, a w 2020 roku - 42 lata.

Wprowadzając zmiany, rząd tłumaczył, że brak reformy spowoduje niewydolność systemu emerytalnego. Francuskie związki zawodowe nie dają jednak za wygraną, Kolejną falę protestów zapowiedziano na 2 i 3 czerwca.

Foto: Archiwum RMF

16:30