Po trudnym roku 2012 branża farmaceutyczna zobaczyła światełko w tunelu, zwane sezonem grypowym. Sprzedaż leków na przeziębienie wzrosła na przełomie roku o 41 proc. - stwierdza "Puls Biznesu".

W ciągu ostatnich trzech tygodni grudnia i pierwszych dwóch stycznia sprzedaż leków na grypę wzrosła wartościowo (w cenach detalicznych brutto) o 41 proc., do 551 milionów złotych - wynika z danych firmy badawczej IMS Health.

To pierwszy od trzech lat sezon grypowy z prawdziwego zdarzenia; powinien potrwać jeszcze do końca lutego - przewiduje prezes IMS Health Michał Pilkiewicz.

Także ekspert Pharma Expert Piotr Kula ocenia, że będzie to co najmniej kilka tygodni, jeśli pogoda będzie równie zmienna. Jak dodaje, branża farmaceutyczna będzie mogła nadrobić spadki, które zanotowała na skutek ustawy refundacyjnej (wg danych Pharma Expert na koniec 2012 r. cały rynek spadł o ponad 6 proc.).

Kula wskazuje, że szczególnie dobry początek roku miały antybiotyki - w ciągu 2-3 pierwszych tygodni stycznia urosły wartościowo o 45 proc. i o 50 proc. w ujęciu ilościowym. 

Eksperci: prawdopodobnie osiągnęliśmy szczyt zachorowań na grypę


Eksperci podkreślają, że w Polsce nie ma epidemii. Prawdopodobnie osiągnęliśmy w tym sezonie szczyt zachorowań na grypę. W pierwszych trzech tygodniach stycznia 2013 roku odnotowano 558 162 zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę, znacznie więcej niż rok temu, gdy w tym samym okresie było jedynie 80 tys. takich zakażeń. Zmarły dotąd 52 osoby, większość z nich była w wieku 15-64 lat.

Sezon grypowy trwa do marca. W Polsce w ostatnich dwóch sezonach - 2010/11 i 2011/12 - na grypę za każdym razem zachorowało ponad 1 mln osób.