Jeśli do poniedziałku nie zostanie odwołany kurator w PZPN, a dotychczasowe władze związku nie zostaną przywrócone, piłkarska reprezentacja Polski nie zagra w dwóch najbliższych meczach eliminacyjnych do Mistrzostw Świata 2010 - poinformował w piśmie do prezesa PZPN Michała Listkiewicza prezydent FIFA Joseph Blatter.

Ultimatum FIFA to niestety realna groźba. O randze listu wysłanego do PZPN-u świadczy fakt, że został podpisany przez samego prezydenta FIFA Seppa Blatter, który rzadko angażuje się w takie sprawy. Pan Sepp Blatter podpisuje konkretne rzeczy, z którymi się nie dyskutuje. W liście zawarte są jasne terminy - podkreśla rzecznik Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Koźmiński:

A ten jasny termin to poniedziałek w samo południe. Jeśli do tego czasu Związek nie porozumie się z przedstawicielami rządu, zgodnie z regulaminem Mistrzostw Świata FIFA 2010, polska reprezentacja piłki nożnej odda walkowerem mecze z Czechami i Słowacją. A to na pewno nie pomoże nam w wygraniu kwalifikacji do Mundialu w RPA.

UEFA ramię w ramię z FIFA

William Gaillard, doradca prezydenta Europejskiej Unii Piłkarskiej Michela Platiniego, oświadczył, że UEFA solidaryzuje się z decyzją FIFA o postawieniu Polsce ultimatum. Zgadzamy się ze stanowiskiem FIFA, które zresztą było konsultowane z UEFA i które odpowiada powadze sytuacji - powiedział Gaillard.

Kurator nie miał prawa zawiesić władz PZPN

Kurator ustanowiony w Polskim Związku Piłki Nożnej nie miał prawa zawiesić władz PZPN - uważa członek prezydium Trybunału Arbitrażowego przy PKOl mecenas Wiktor Cajsel.

Zdaniem Cajsela kurator wyznaczony został tymczasowo, do chwili wydania przez Trybunał ostatecznego orzeczenia. Zawieszenie władz leży w kompetencji Trybunału, a nie kuratora - dodał Cajsel.

W poniedziałek Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu przy PKOl na wniosek ministra sportu ustanowił Roberta Zawłockiego kuratorem PZPN, a ten zawiesił dotychczasowe władze PZPN. We wtorek FIFA i UEFA poinformowały, że nie uznają władzy kuratora.