Tragiczny finał policyjnej interwencji na terenie gminy Sidra w województwie podlaskim. 21-letni policjant został postrzelony przez swojego partnera. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować - funkcjonariusz zmarł w szpitalu. Według wstępnych ustaleń strzał padł przypadkowo.

Policjanci dostali, zdawałoby się rutynowe wezwanie do awantury domowej. Po przybyciu na miejsce próbowali obezwładnić, niezrównoważonego psychicznie, 56-letniego Mikołaja L. Nagle mężczyzna, którego obezwładniali policjanci, uderzył kijem w rękę, trzymającego pistolet Wiesława G. Broń wypaliła. Kula zraniła drugiego funkcjonariusza w głowę. Niestety, policjant zmarł po przewiezieniu do szpitala. Komendant wojewódzki policji w Białym Stoku powołał specjalną grupę dochodzeniową do wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego zdarzenia. Sprawą zajęła się również prokuratura z Sokółki.

Foto: Archiwum RMF

23:55