Ciepło, cieplej, gorąco! Do Polski zbliża się kolejna fala upałów. Na termometrach zobaczymy nawet do 34 stopni Celsjusza. Zdecydowanie najcieplejszym dniem ma być poniedziałek. Synoptycy ostrzegają nie tylko przed żarem, ale także przed gwałtownymi zjawiskami pogodowymi. Wraz z upałami do kraju nadciągną burze. Najbardziej niespokojnie ma być na południu i wschodzie Polski.

Ciepło, cieplej, gorąco! Do Polski zbliża się kolejna fala upałów. Na termometrach zobaczymy nawet do 34 stopni Celsjusza. Zdecydowanie najcieplejszym dniem ma być poniedziałek. Synoptycy ostrzegają nie tylko przed żarem, ale także przed gwałtownymi zjawiskami pogodowymi. Wraz z upałami do kraju nadciągną burze. Najbardziej niespokojnie ma być na południu i wschodzie Polski.
Po fali upałów przyjdą gwałtowne burze /Łukasz Ogrodowczyk /PAP

Pogodę w Polsce kształtuje wyż, do kraju napływa coraz cieplejsze powietrze. Ciśnienie w Warszawie wynosi 1018 hPa i będzie powoli spadać.

Czwartek w całym kraju bardzo ciepły i słoneczny. Na niebie tylko czasami będą pojawiać się chmury. Na termometrach zobaczymy od 27 stopni Celsjusza w Szczecinie oraz w Białymstoku do nawet 31 stopni Celsjusza we Wrocławiu. Padać raczej nigdzie nie powinno. Powieje na ogół umiarkowany wiatr, jedynie miejscami silny i porywisty. Dominować będzie zachmurzenie umiarkowane.


W piątek temperatura wzrośnie nawet do 32 stopni Celsjusza. Tak ciepło ma być w Lublinie i w Rzeszowie. W pozostałych regionach nieco chłodniej - maksymalnie od 20 stopni Celsjusza (Gdańsk) do nawet 31 stopni Celsjusza (Kraków). Słońca nie zabraknie, dominować będzie zachmurzenie umiarkowane, ale w wielu regionach pojawią się burze, lokalnie gwałtowne oraz połączone z intensywnymi opadami oraz silnym wiatrem. Ostrzeżenie dotyczy województw: małopolskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego, lubelskiego, mazowieckiego oraz podlaskiego i warmińsko mazurskiego. Popada też na Pomorzu Gdańskim i Pomorzu Zachodnim. Powieje na ogół umiarkowany wiatr, a w czasie burz silny.

Sobota bardzo ciepła i słoneczna w całym kraju. W wielu regionach niebo będzie wręcz bezchmurne, a burze ustąpią. Wyśmienita aura będzie sprzyjać wypoczynkowi na świeżym powietrzu. Padać raczej nigdzie nie powinno. Na termometrach zobaczymy od 22 stopni Celsjusza w Gdańsku i w Olsztynie do nawet 30 stopni Celsjusza w Krakowie oraz w Rzeszowie. Powieje na ogół umiarkowany oraz słaby wiatr.

Pogodowy scenariusz na niedzielę jest podobny. W całym kraju ma być bardzo słonecznie i ciepło, a padać raczej nigdzie powinno. Termometry będą wskazywać od 24 stopni Celsjusza w Olsztynie i w Gdańsku do nawet 32 stopni Celsjusza we Wrocławiu. Powieje na ogół umiarkowany wiatr.

Zdecydowanie najcieplejszym dniem będzie poniedziałek. Temperatura ma wzrosnąć nawet do 34 stopni Celsjusza. Tak ciepło ma być w Łodzi, Kielcach i we Wrocławiu. W pozostałych regionach równie ciepło - maksymalnie od 28 stopni Celsjusza w Gdańsku do nawet 33 stopni Celsjusza w Krakowie. Dominować będzie zachmurzenie umiarkowane oraz małe, padać raczej nigdzie nie powinno.

Sprawdź prognozę dla twojego miasta i regionu. Kliknij!

Sprawdź prognozę długoterminową na 16 dni

Sprawdź prognozę pogody godzina po godzinie dla wybranego miejsca

Planujesz wyjazd? Sprawdź prognozę pogody na najbliższy weekend!