Dwa F-22 Raptor - najdroższe i najnowocześniejsze myśliwce na świecie - wylądowały na lotnisku 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku w Łódzkiem. Ich pobyt związany jest z przybyciem do Polski nowego komponentu rotacyjnego Sił Powietrznych USA, złożonego z mniej więcej 370 amerykańskich żołnierzy.

Dwa F-22 Raptor - najdroższe i najnowocześniejsze myśliwce na świecie - wylądowały na lotnisku 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku w Łódzkiem. Ich pobyt związany jest z przybyciem do Polski nowego komponentu rotacyjnego Sił Powietrznych USA, złożonego z mniej więcej 370 amerykańskich żołnierzy.
Amerykański myśliwiec F-22 Raptor w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku /Grzegorz Michałowski /PAP

Dwa myśliwce F-22 przyleciały do Łasku z amerykańskiej bazy w niemieckim Spangdahlem, gdzie cztery tego typu samoloty stacjonowały od piątku w ramach misji szkoleniowej.

Po raz pierwszy F-22 został rozmieszczony w Europie i w Polsce, w ramach naszego partnerstwa i wspólnych szkoleń. Chodzi o to, żebyśmy rzeczywiście współpracowali jako sojusznicy i jako narody po to, abyśmy - gdyby zaszła taka potrzeba - byli w stanie razem walczyć - podkreślił zastępca dowódcy 3 Armii Lotniczej Stanów Zjednoczonych gen. Christopher J. Bence.

Dodał, że po raz pierwszy do Europy przyleciało 60 lotników z 95. Eskadry Myśliwców z Florydy. Będą tutaj ćwiczyli z europejskimi sojusznikami, abyśmy mogli udowodnić, jak działa piąta generacja myśliwców. Liczymy na to, że w przyszłości pojawią się w Europie myśliwce F-35. Zostały one już zakupione przez wiele krajów europejskich - pierwsze F-35 pojawią się w ciągu najbliższych kilku lat w brytyjskiej bazie w Lakenheath - zaznaczył amerykański wojskowy.

Stacjonowanie w Łasku komponentu lotniczego Sił Powietrznych USA reguluje polsko-amerykańskie porozumienie z 2011 roku. Rotacyjny pododdział przebywa w Polsce raz na kwartał w okresie od dwóch tygodni do miesiąca. Na ćwiczenia na zmianę przylatują załogi samolotów bojowych F-16 i transportowych C-130 Hercules. Obecny komponent pozostanie w Polsce do końca września.

Amerykańskie Siły Powietrzne podkreślają, że dwa F-22 nie są częścią komponentu rotacyjnego i po wspólnych polsko-amerykańskich ćwiczeniach powrócą do bazy w Spangdahlem. Raptory będą uczestniczyły w lotach szkoleniowych na terenie całej Europy.

F-22 to jednomiejscowy, dwusilnikowy samolot zaprojektowany jako myśliwiec przewagi powietrznej. Według ekspertów, nie ma godnego siebie przeciwnika w powietrzu. Może też atakować cele naziemne, prowadzić walkę radioelektroniczną i rozpoznanie. Z jednostkową ceną w wysokości około 190 mln dolarów myśliwiec uchodzi za najdroższy na świecie.

Raptor został zaprojektowany tak, aby w jak największym stopniu utrudnić jego wykrycie przez radary. Do tej pory rzadko pojawiał się poza granicami Stanów Zjednoczonych - zdaniem ekspertów, Amerykanie unikali w ten sposób jego ekspozycji na środki rozpoznania radioelektronicznego potencjalnego przeciwnika.

Po raz pierwszy F-22 zostały wykorzystane w boju w ubiegłym roku podczas bombardowania pozycji zajmowanych przez dżihadystów z Państwa Islamskiego.

Wspólne ćwiczenia z europejskimi sojusznikami z udziałem F-22 Raptor zostały zapowiedziane w ubiegły poniedziałek przez amerykańskie Siły Powietrzne. To forma wsparcia, jaką Waszyngton chce okazać sprzymierzeńcom, którzy obawiają się agresji ze strony Rosji.

Baza Lotnictwa Taktycznego w Łasku powstała 1 stycznia 2010 roku z połączenia funkcjonujących w latach 2001-2009 32. Bazy Lotniczej i 10. Eskadry Lotnictwa Taktycznego. To jedna z trzech najnowocześniejszych jednostek lotniczych Sił Powietrznych RP, spełniająca wymagania NATO. Stacjonuje w niej 16 samolotów F-16.

(edbie)