Prokuratura wystąpiła o poszukiwania za granicą 29-letniego mężczyzny, podejrzanego o śmiertelne pobicie dziennikarza z Mławy. Będzie również skierowany wniosek do sądu o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania, a także do Komendy Głównej Policji o poszukiwanie w krajach, w których ENA nie działa.

Wiele wskazuje na to, że podejrzany Bartosz Nowicki uciekł za granicę. Mężczyzna wciąż będzie też poszukiwany listem gończym w Polsce. Wciąż przesłuchiwani są świadkowie - w sumie już kilkanaście osób.

Choć śledczy nie wykluczają żadnej wersji przyczyn pobicia mężczyzny, raczej nie chodzi o jego pracę dziennikarską, ale pierwszoplanowym wątkiem jest wątek obyczajowo-towarzyski. Tak wynika między innymi z zeznań młodej kobiety, która podczas zajścia była w klubie w Mławie.

Do zabójstwa Łukasza M. doszło ok. godz. 2 w nocy z soboty na niedzielę w toalecie kręgielni w jednym z nocnych lokali w Mławie. Obaj mężczyźni - dziennikarz i poszukiwany obecnie podejrzewany o zabójstwo - spędzali w tym lokalu czas w dwóch oddzielnych grupach. Według nieoficjalnych informacji, policja zabezpieczyła m.in. zapisy monitoringu, z którego wynika, że dziennikarz wszedł do łazienki wraz z poszukiwanym obecnie mężczyzną, którego znał - natomiast z łazienki wyszedł już sam poszukiwany. Wiadomo, że napastnik trenował sztuki walki.

(abs)