Za pięć lat wrocławski stadion stanie się nową piłkarską areną. Jak się okazuje, chętni do jego budowy pojawili się na długo przed ogłoszeniem gospodarza piłkarskich finałów mistrzostw Europy w 2012 roku.

Przetargi zostały już ogłoszone. Miasto czeka na oferty inwestorów, z którymi ma działać na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego. Władze miasta zakładają, że inwestor za swoje pieniądze wybuduje stadion, a w zamian będzie mógł postawić tam na przykład własne centrum handlowo-usługowe. Miasto ma wnieść do spółki 21-hektarową działkę i być może gotówkę.

Budować stadion we Wrocławiu chce między innymi trzecia największa firma budowlana w Europie, która budowała już Allianz Arena w Monachium, gdzie rozgrywane były finały mistrzostw świata. Niemcy chcą postawić stadion właśnie z centrum handlowym – według ich planów sam stadion stałby się własnością miasta. Propozycję złożyła też portugalska firma, która budowała obiekty na Euro-2004 w Portugalii. Władze Wrocławia zapewniają, że wybiorą ofertę najkorzystniejszą dla miasta.