Prezydent Andrzej Duda spotka się dzisiaj z sygnatariuszami listu zawierającego apel o zawetowanie nowelizacji kodeksu wyborczego, która wprowadza zmiany w ordynacji do Parlamentu Europejskiego. List z apelem do prezydenta o zawetowanie tej nowelizacji - z inicjatywy stowarzyszenia Klub Jagielloński - skierowali przedstawiciele Kukiz'15, PSL, Partii Razem oraz Prawicy Rzeczypospolitej. "Tak, jak pan prezydent mówił, on się skłania ku wetu, natomiast, jeżeli byłoby tego rodzaju rozstrzygnięcie, to na pewno prezydent będzie informował opinię publiczną. Na razie jesteśmy cały czas na etapie takiej analizy przeprowadzanej przez służby (prawne) pana prezydenta" - poinformował prezydencki minister Paweł Mucha.

Prezydent Andrzej Duda spotka się dzisiaj z sygnatariuszami listu zawierającego apel o zawetowanie nowelizacji kodeksu wyborczego, która wprowadza zmiany w ordynacji do Parlamentu Europejskiego. List z apelem do prezydenta o zawetowanie tej nowelizacji - z inicjatywy stowarzyszenia Klub Jagielloński - skierowali przedstawiciele Kukiz'15, PSL, Partii Razem oraz Prawicy Rzeczypospolitej. "Tak, jak pan prezydent mówił, on się skłania ku wetu, natomiast, jeżeli byłoby tego rodzaju rozstrzygnięcie, to na pewno prezydent będzie informował opinię publiczną. Na razie jesteśmy cały czas na etapie takiej analizy przeprowadzanej przez służby (prawne) pana prezydenta" - poinformował prezydencki minister Paweł Mucha.
Prezydent Andrzej Duda /Radek Pietruszka /PAP

Paweł Mucha poinformował, że spotkanie planowane jest na godziny popołudniowe, a jego celem jest wysłuchanie sygnatariuszy listu i umożliwienie im przedstawienia swojej argumentacji.

Prezydencki minister zaznaczył, że konstytucyjny termin, jaki prezydent ma na podjęcie decyzji ws. nowelizacji kodeksu wyborczego, mija w piątek, 17 sierpnia, ale z uwagi na oficjalny wyjazd zagraniczny, decyzja głowy państwa zostanie podjęta najdalej do czwartku.

To nie jest jeszcze spotkanie po podjęciu decyzji (...) to jest spotkanie, które jest jeszcze w tym okresie, kiedy prezydent to rozważa - tłumaczył Mucha. Jak przypomniał, Andrzej Duda publicznie mówił o tym, że "ma bardzo poważne wątpliwości" co do nowych przepisów. Zaznaczył też, że obecnie prowadzona jest analiza przez Biuro Prawa i Ustroju, przez ekspertów i prawników prezydenta.

W czwartkowym wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej" prezydent powiedział, że ma ogromne wątpliwości, czy zmiany zawarte w znowelizowanej ordynacji do PE powinny być częścią polskiego systemu prawnego. Prezydent zaznaczył, że "wszyscy przyznają", że w rezultacie zmian zawartych w nowelizacji, realny próg wyborczy będzie podniesiony do poziomu co najmniej 11, 12 procent.

Andrzej Duda podkreślił, że nie widzi potrzeby tak fundamentalnego ograniczania dostępu do PE. Jak zapowiedział, mocno skłania się w kierunku zablokowania tej propozycji.

Nowelizacja kodeksu wyborczego, dotycząca ordynacji do Parlamentu Europejskiego stanowi, że w każdym z 13 okręgów wyborczych w wyborach do europarlamentu będzie do zdobycia określona liczba - co najmniej 3 - mandatów do PE.

(mn)