Dokładnie za miesiąc Wigilia. Jedno jest pewne - dzieci nie będą miały litości dla Świętego Mikołaja ze względu na światowy kryzys finansowy. Wymagania najmłodszych jak zwykle będą ogromne.

Piórnik, Supermana z nożyczkami, z kredkami, zegarek Power Rangera - posłuchajcie o co maluchy z wrocławskiego przedszkola „Wesołe nutki” proszą Mikołaja:

I co na to Mikołaj? No i dorośli, którzy już od dłuższego czasu polują na prezenty, aby nie obciążać grudniowego budżetu domowego. Już w sierpniu kupowałam prezenty, aby podołać - mówi starsza pani, która ma dodatkowo utrudnione zadanie, bo musi obdarować wiele wnucząt:

W związku z kryzysem wiele pracy mają za to specjaliści od marketingu, którzy robią co mogą, by nas przekonać do zrobienia dużych zakupów.

Specjalne promocje, obniżki cen, karty kredytowe z rabatem na zakupy w konkretnym sklepie, czy zbieranie punktów za zakupy, które potem można wymienić na jakiś towar – to tylko kilka ofert wrocławskich hipermarketów. Jak przekonują handlowcy, wszystko z myślą o kliencie.

Można się więc poczuć wyjątkowo choć przed chwilę, ale wygląda na to, że te tricki już nie są tak skuteczne, a i coraz więcej ludzi podchodzi do tematu zdroworozsądkowo. Nie korzystam, uważam, że te wszystkie reklamy banków, kredytów, pożyczek, to tylko naciąganie ludzi - mówią wrocławianie reporterce RMF FM:

Trudno się nie zgodzić i trzeba pamiętać, że świąteczne szaleństwo trwa tylko kilka dni. Jeśli zdecydujemy się je skredytować, potem pozostaje nam coś czego nikt chyba nie lubi - comiesięczna spłata raty.