Dyrektor Iławskiego szpitala jest gotowa złożyć rezygnację - dowiedział się reporter RMF FM Tomasz Sosnowski. To właśnie przeciwko osobie pani dyrektor lekarze w proteście złożyli wypowiedzenia. Wczoraj z oddziału pediatrycznego ewakuowano jedno dziecko. Kolejnych ewakuacji nie będzie, bo na oddziale rozpoczął pracę lekarz spoza Iławy. Do tej pory szpital nie przyjmuje jednak pacjentów. Chorzy odsyłani są do innych miast.

Pacjenci z oddziałów neurologicznego i wewnętrznego mają zapewnioną opiekę tylko do poniedziałku. To efekt odejścia z pracy połowy lekarzy, którzy żądają podwyżek i złożenia rezygnacji przez dyrektorkę szpitala. Wtedy będą gotowi wrócić do pracy.

Zdaniem personelu, dyrektorka placówki Wiesława Jastrząb prowadziła pozorowane negocjacje z protestującymi albo wręcz ich unikała. Zarzucano jej także, że konfliktuje grupy zawodowe w szpitalu oraz że szykanuje lekarzy.

Od wczoraj w szpitalu nie pracuje ponad trzydziestu medyków - 30 kwietnia minął termin złożonego przez nich wypowiedzenia. Wcześniej, bo od września ub. roku do lutego, z pracy w tym szpitalu zrezygnowało 12 lekarzy.